Wolbrom – Miejsko-gminny serwis informacyjny: Dając coś drugiemu, czynisz dobro sobie samemu

Główna treść

Dając coś drugiemu, czynisz dobro sobie samemu

Wkrótce w gronie rodzin zasiądziemy przy wigilijnym stole, przełamiemy się opłatkiem, by wspólnie świętować Boże Narodzenie. Zanim jednak nadejdzie Wigilia, tradycyjnie spotkaliśmy się w gronie uczniów, pracowników, rodziców i zaproszonych sympatyków szkoły, by razem przeżywać piękny czas oczekiwania.

W tym szczególnym dniu towarzyszyli nam: pan Krzysztof Konieczny- sołtys Wierzchowiska, pani Krystyna Konieczna- przedstawicielka KGW w Wierzchowisku, pan Marcin Maciora- radny Rady Miejskiej w Wolbromiu, pan Mikołaj Żaba- przewodniczący Rady Rodziców, pan Waldemar Kolanko z UMiG w Wolbromiu, ks. Kazimierz Syrek- wieloletni proboszcz parafii w Szreniawie, pan Leopold Straszak- były dyrektor Szkoły.
Tym razem przedstawienie jasełkowe przygotowali uczniowie klas IV i VII. Swoją opowieścią postanowili przypomnieć, na czym polega prawdziwa Magia Świąt Bożego Narodzenia. Pięknie przedstawili historię niezwykłego prezentu, który odmienił serca wszystkich mieszkańców pewnego miasteczka oraz legendę o tajemniczych dzwonach grających tylko wtedy, gdy ktoś ofiaruje Dzieciątku Jezus najpiękniejszy dar. A tym darem wcale nie są kosztowne prezenty czy cenna biżuteria, tylko współczucie i pomoc okazana najbardziej potrzebującym. Młodzi artyści z niezwykłym zaangażowaniem wcielili się w swoje role, dzięki czemu wszyscy zgromadzeni poczuli ducha Świąt.
Spotkanie wigilijne było świetną okazją, by przekazać wyniki konkursu Kolęd i Pastorałek, który odbył się w minionym tygodniu. W kategorii klas 0-3 zwyciężyła Milenka Palusińska, natomiast w klasach 4-8 najlepsza okazała się Natalia Pacia. W turnieju klasowych wykonań świątecznych piosenek pierwsze miejsce ex-aeqo zajęły klasy V i VI. Gratulujemy!
Po wysłuchaniu fragmentów Ewangelii i komentarza wygłoszonego przez ks. proboszcza Kazimierza Syrka, w radosnych nastrojach przełamaliśmy się opłatkiem i zjedliśmy tradycyjny poczęstunek w gronie kolegów z klasy. Były kolędy, prezenty, dużo śmiechu i wzruszeń. Nie pozostało nam nic innego, jak wrócić do domów i dzielić się swoją radością z rodzinami. I oczywiście- czynić dobro drugiemu człowiekowi, bo to najpiękniejszy i największy dar, jaki możemy sobie nawzajem ofiarować.

Barbara Wolczyńska