Wolbrom – Miejsko-gminny serwis informacyjny: Historia obok nas

Główna treść

Historia obok nas

W niedzielę 9 listopada w Załężu i Bydlinie obchodzona była uroczyście 100 rocznica bitwy, którą marszałek Józef Piłsudski określił jako „Krzywopłockie legionowe Termopile”. Dzięki jego zapiskom w historii wydarzenie to utrwaliło się jako bitwa pod Krzywopłotami. Mieszkańcy Załęża przypominają: to na terenie naszej wsi przelewali krew żołnierze, to nasi przodkowie stracili w pożodze wojennej prawie cały dobytek! Na pamiątkę tych wydarzeń postawili we wsi pomnik.

„Tym co walczyli,
Tym co polegli,
Tym co byli poszkodowani”

Pamięć o wydarzeniach sprzed 100 lat jest wciąż żywa, zwłaszcza dzięki grupie pasjonatów. Nasi czytelnicy znają dobrze jednego z nich – Leszka Sikorę, który pisał już dla naszych czytelników kilkakrotnie o bitwie w Załężu. Zabiegi o powstanie pomnika upamiętniającego wydarzenia wielkiej wojny na naszych terenach czyniła jednak większa grupa. Wśród nich prezes OSP w Załężu Stanisław Mędrek, bracia Janusz i Marian Muchajerowie (ten pierwszy, artysta plastyk, jest autorem projektu pomnika). W przygotowania uroczystości włączyły się niezawodne panie z Koła Gospodyń Wiejskich i mieszkańcy wsi. Malarz Mariusz Połeć wykonał obraz olejny przedstawiający natarcie legionistów na pobliskim polu walki, który zawisł na ścianie miejscowej remizy, a lokalny rzeźbiarz Jan Bielatowicz wyrzeźbił z drewna popiersie Marszałka. Zaproszeni goście otrzymali od firmy jubilerskiej Muchajer pamiątkowe srebrne medale z wizerunkiem załężańskiego pomnika.

W niedzielne przedpołudnie na placu przy remizie odbyło się odsłonięcie pomnika. Uroczystość zaszczycił obecnością biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak, a także posłanka Lidia Gądek i władze gminy Wolbrom na czele z burmistrzem Janem Łaksą. Licznie przybyli mieszkańcy Załęża i okolicznych wsi. Wszyscy w zadumie wysłuchali po raz kolejny dramatycznej historii bitwy, która rozegrała się nieopodal…

Bitwa pod Krzywopłotami miała miejsce 17 i 18 listopada 1914 r. -na początku wielkiej wojny. Przeczekując niepowodzenia wojsk austriackich w walce z Rosjanami dowodzący I Pułkiem Legionów komendant Józef Piłsudski postanowił się przedrzeć ze swoimi żołnierzami w Beskidy. Siły polskie rozdzieliły się. W naszej okolicy – w Krzywopłotach pozostały dwa bataliony I Pułku pod dowództwem Mieczysława Ryś–Trojanowskiego. Polacy okopali się na Wzgórzu Świętego Krzyża w Bydlinie oraz pod Załężem. Wkrótce nadciągnęły wojska rosyjskie. 17 listopada 1914 r. rozpoczęła się krwawa bitwa, w której zginęło wielu Rosjan. Straty ponieśli również polscy legioniści, ranny został m. in. dowódca sił polskich Ryś-Trojanowski. Nazajutrz dowództwo przejął major Wincenty Brzoza-Brzezina. Dzięki jego odwadze i kompetencjom wojskowym otoczeni  przez Rosjan legioniści, pozostawieni na pastwę losu przez wycofujących się w popłochu Austriaków, zostali uratowani. Ocaliło ich umiejętne ustawienie przez artylerzystę majora Brzozę baterii ogniowej, której ostrzał wypłoszył Rosjan z okopów w rejonie Domaniowic i Załęża. Dopiero 19 listopada nadeszła silna odsiecz austriacka i ofensywa rosyjska została powstrzymana.

W bitwie pod Krzywopłotami brało udział ok. 1.300 żołnierzy polskich, austriackich i rosyjskich. 46 Polaków zginęło, 131 było rannych. Poległych pochowano w pobliskim Bydlinie, we wspólnej żołnierskiej mogile. Pod Krzywopłotami poległ wśród innych ppor. inż. Stanisław Paderewski, brat wielkiego kompozytora, niebawem premiera rządu RP. Zabudowania w Załężu praktycznie zniknęły z powierzchni ziemi. Polacy zdobyli pod Krzywopłotami sławę nieustępliwych, skutecznych żołnierzy, którzy potrafią radzić sobie w sytuacjach – wydawać by się mogło – beznadziejnych.

Mieszkańcy Załęża chcą pamiętać o bohaterach, we wsi nadal można znaleźć pamiątki po bitwie. Po zakończeniu uroczystości zebrani, pod przewodnictwem orkiestry dętej OSP pod kierownictwem kapelmistrza Wiesława Sikory udali się na cmentarz w Bydlinie, gdzie pochowano poległych. Tam uczestniczyli w mszy św. za tych, co walczyli o niepodległość, odprawionej przez ks. biskupa i złożyli kwiaty pod pomnikiem Legionistów.

Ewa Barczyk

Powiązana galeria