Wolbrom – Miejsko-gminny serwis informacyjny: NOCNE OBLICZE SZKOLNEJ BIBLIOTEKI

Główna treść

NOCNE OBLICZE SZKOLNEJ BIBLIOTEKI

„Dziecko, które czyta, stanie się dorosłym, który myśli”. Mówi się, że ktoś pokazał swoje drugie oblicze. Tym razem to szkolna biblioteka ukazała się swoim czytelnikom i ich rodzicom w nowej i nieznanej dotąd odsłonie. Wszystko za sprawą „Nocy w bibliotece” zorganizowanej 08.06.2018 r. przez p. Annę Starostecką w Zespole Szkół w Wolbromiu, w ramach ogólnopolskiej akcji „Noc Bibliotek”.
„Noc Bibliotek” to ogólnopolska akcja promująca czytanie i zachęcająca do odwiedzania bibliotek oraz korzystania z ich bogatych zbiorów. W tym roku odbyła się 4. jej edycja i chociaż wzięło w niej udział 1875 bibliotek w całej Polsce (w tym jedna we Lwowie), to w przeważającej większości były to duże biblioteki publiczne. Nie zrażeni tym faktem postanowiliśmy włączyć w tę akcję naszą szkolną bibliotekę, będącą tym samym jedną z jedynie 53 szkolnych bibliotek w całym województwie małopolskim, jedną z zaledwie 4 w powiecie olkuskim i jedyną w naszej gminie, pośród tych, które przyłączyły się do „Nocy Bibliotek”.
Akcję rozpoczęliśmy punktualnie o godz. 10.00 wspólnym czytaniem baśni przez uczniów kl. I, pod okiem p. Jolanty Gamrot. Następnie na wszystkich uczniów naszej szkoły czekała prawdziwa uczta czytelnicza, zaplanowana na godziny popołudniowe i wieczorne (17.00 – 20.00). Wśród przygotowanych atrakcji były m. in.: świat komiksów, „Bestiariusz słowiański”, rejestr miłośników powieści detektywistycznych, wystawa ekslibrisów znanych osób, tęczowy alfabet, warsztaty „kleksografii”, „przędzenia liter”, układania rymów, flirt literacki, gry i rebusy czytelnicze, salon gier planszowych, literackie kalambury oraz czytelniczy seans filmowy. Najmłodsi czytelnicy z kl. I wraz ze swoją wychowawczynią kontynuowali swoją przygodę z książkami również po południu, zapraszając do wspólnego czytanie także rodziców.
Nasza szkolna biblioteka, otwarta i gościnna, tym razem okazała się… zamknięta. Paradoks? Dlaczego nie, wszak to jeden ze środków stylistycznych, obecny w niejednym tekście literackim, których nie brak w żadnej bibliotece. Otóż właśnie w bibliotece organizatorka stworzyła prawdziwy espace room, czyli pokój zagadek (bodaj pierwszy taki w naszej gminie). Kilkuosobowa grupa ochotników została zamknięta w nim od zewnątrz (wraz z nauczycielem opiekunem). Ich zadanie polegało na znalezieniu dobrze ukrytego w pomieszczeniu klucza, by móc się z niego wydostać. Choć wydaje się to być proste, to aby osiągnąć cel, uczniowie musieli odwołać się do swojej wiedzy, nie tylko dotyczącej treści wielu powieści, ale także „uruchomić swoje małe szare komórki” (cytując najbardziej znanego literackiego detektywa stworzonego przez Agathę Christie – Herculesa Poirot). Bowiem całe pomieszczenie naszpikowane było zagadkami, szyframi (chociażby Ottendorfa), wskazówkami i odwołaniami literackimi, ukrytymi między innymi na regałach. Oprócz świetnej zabawy, uczniowie mieli okazję doskonalenia umiejętności współpracy w grupie, dzielenia się wiedzą i czerpania z doświadczenia starszych uczniów, a także poszukiwania kreatywnych rozwiązań postawionych problemów. Escape room cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że swoich sił w jego wnętrzu próbowało aż kilka grup.
Ogromną popularnością cieszyła się akcja „Drugie życie książki”, polegająca na bezgotówkowej wymiany książek (zbędnych, podwójnych), podczas której nowe domy znalazło ponad 100 książek, ciesząc tym samym ofiarodawców i nowych właścicieli.
Tego piątkowego wieczora szkołę i jej bibliotekę odwiedziły tłumy (ku uciesze organizatorów, bowiem uczniowie mogli przecież spędzić ten początek weekendu na zgoła inne sposoby), wśród nich byli ci spragnieni czytelniczych wrażeń, jak również ci, którzy przybyli z czystej ciekawości. Mamy nadzieję, że każdy mógł znaleźć podczas tego wydarzenia coś dla siebie.
Liczymy, że tego typu akcje promujące czytelnictwo, wpiszą się na stałe w kalendarz nie tylko miejskich i pedagogicznych, ale także i szkolnych bibliotek. Mamy nadzieję, że pokazując inne oblicze bibliotek, jako miejsc, w których można się także dobrze bawić i miło spędzać czas, zmieniamy stereotypowe myślenie o nich.

Anna Starostecka