W dniach 2- 6 czerwca 2014 r. chętne przedszkolaki z grup „Smerfy”, „Gumisie”, „Krasnale” z Zespołu Szkół Przedszkola Publicznego nr 2 w Wolbromiu przebywały na tzw. „Zielonym przedszkolu” w Białce Tatrzańskiej. Przedszkole Publiczne z ZS Pod Lasem jest jedynym przedszkolem w gminie, które organizuje takie wyjazdy dla przedszkolaków.
Do tej pory „nasze” dzieci były już trzykrotnie w Poroninie, dwukrotnie w Rabce, jeden raz w Węgierskiej Górce, a jeden raz zmuszeni byliśmy odwołać wyjazd na dwa dni przed planowanym terminem z powodu podtopień. W tym roku naszą „zieloną” wypoczynkową siedzibą stała się Białka Tatrzańska. Ta malownicza miejscowość w gminie Bukowina Tatrzańska jest doskonałym miejscem na wypoczynek w górach. Liczne szlaki turystyczne pozwalają bliżej poznać ich urok, klimat i mieszkańców.
Tydzień z dala od rodzinnego domu spędziło 23 odważnych przedszkolaków. Był to dla nich pierwszy egzamin z samodzielności i próba charakteru. Wszyscy zdali ten sprawdzian bardzo dobrze, zresztą nie było zbyt wiele czasu na tęsknotę za mamą i tatą, w trakcie pobytu bowiem organizowaliśmy dla naszych podopiecznych piesze wycieczki po okolicy, zajęcia ruchowo – rekreacyjne na świeżym powietrzu, dyskotekę. Była też autokarowa wycieczka do Zakopanego z atrakcjami: przejazdem z Białki do Zębu, przejściem na Gubałówkę, zjazdem kolejką z Gubałówki, zwiedzaniem Muzeum Tatrzańskiego, spacerem po Krupówkach i zwiedzaniem Sanktuarium Matki Boskiej Fatimkiej. Poza tym mieliśmy zajęcia na basenach termalnych, spotkanie z góralkami i zajęcia z malowania na szkle, zabawy na terenie Ośrodka Kultury w Poroninie, ognisko z pieczeniem kiełbaski i inne atrakcje. Górskie powietrze sprawiło, że wszystkim dzieciom dopisywał apetyt i pyszne posiłki znikały szybciutko. Przyczyniła się do tego również kuchnia naszej pani gospodyni. Była rewelacyjna! Mimo, że pogoda nas nie rozpieszczała, to znalazły się chwile ze słońcem, które pozwalały na zabawę i wycieczki na świeżym powietrzu oraz podziwianie panoramy Tatr .
Wszyscy wróciliśmy do domu cali i zdrowi, choć zmęczeni – pełni wrażeń. Prawie wszystkie dzieci stwierdziły, że chętnie pojadą znów za rok, ale nie wcześniej – bo, jak stwierdzili niektórzy – przecież trzeba muszą się nacieszyć rodzicami. To duży sukces dla organizatorów tego wyjazdu. Dziękujemy rodzicom za zaufanie, którym nas obdarzyli, powierzając nam swoje pociechy. Dzieciom natomiast możemy podziękować za to, że były sobą i dobrze się z nami bawiły.
Dorota Kamionka
organizator wyjazdu