Samorząd Województwa Małopolskiego poinformował gminy, że przewidział w swoim budżecie środki na rewitalizację stawów, oczek wodnych i sadzawek. W odpowiedzi gmina Wolbrom przygotowała 20 propozycji istniejących potrzeb w tym zakresie. Wczoraj do Wolbromia na wizję w terenie przyjechał zastępca dyrektora ds. Realizacji Inwestycji Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie Krzysztof Hofbauer.
Burmistrz Adam Zielnik zdecydował, że gościowi z Krakowa zostanie pokazanych 9 obiektów wymagających rewitalizacji, stanowiących własność Gminy Wolbrom, co jest warunkiem możliwości ubiegania się o dofinansowanie:
– Nerka w Wolbromiu (postulowane do wykonania prace to: odmulenie, zabezpieczenie grobli, usypanie wału, odkrzaczanie, budowa ogrodzenia, remont i rozbudowa rybaczówki, budowa ścieżki spacerowej, zabezpieczenie przed dewastacja przez bobry),
– dwa stawy obok Zespołu Szkół przy ul. Pod Lasem (odmulenie i oczyszczenie, uporządkowanie zlewni, budowa pomostu i ławek wokół stawu, ogrodzenie terenu, budowa gniazd lęgowych dla ptaków),
– staw w Porębie Górnej (odmulenie, zabezpieczenie brzegu palisadą drewnianą, odbudowa grobli, montaż obiektów małej architektury, montaż oświetlenia i remont figury świętego Jana),
– oczko wodne w Łobzowie (odkrzaczenie, odmulenie, ogrodzenie),
– staw w Kąpiołkach (odmulenie, odkrzaczenie, wzmocnienie skarp), 2 stawy w Kąpielach Wielkich (odmulenie, odkrzaczenie, wzmocnienie skarp),
– staw w Domaniewicach (odmulenie, odkrzaczenie, wzmocnienie skarp).
Wiadomo, że środki którymi dysponuje Województwo są stosunkowo niewielkie, bo wynoszą tylko 500 tys. zł. , a dodatkowo mają być przeznaczone na rewitalizację obiektów wodnych aż w trzech powiatach. Z szacunkowych obliczeń wynika, że na same obiekty wyznaczone do pokazania przez burmistrza potrzeba ponad milion zł. Według informacji przekazanych przez dyrektora Hofbauera, o środki rewitalizację stawów i oczek wodnych będzie też można starać się w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w montażu finansowym 70% dofinansowania przy 30% wkładzie własnym Gminy.
Gospodarze obiektów w poszczególnych miejscowościach nabrali apetytu na dofinansowanie potrzebnych prac, ale o tym, które zbiorniki będą mogły liczyć na rewitalizację, przekonamy się dopiero za jakiś czas.