Wolbrom – Miejsko-gminny serwis informacyjny: W 80. rocznicę Aktion Reinhardt – pamięci wolbromskich Żydów

Główna treść

W 80. rocznicę Aktion Reinhardt – pamięci wolbromskich Żydów

Dzień 5 września, jest dniem szczególnie bolesnym dla naszego miasta. 80 lat temu hitlerowski okupant rozpoczął deportację, a następnie zagładę ok. 4,5 tysiąca wolbromskich Żydów. W 80 rocznicę wydarzeń, w Wolbromiu odbyła się uroczystość upamiętniająca ofiary niemieckiej zbrodni w ramach „Aktion Reinhard”. Organizatorem uroczystości upamiętniającej tragedię sprzed 80 lat był krakowski Oddział IPN.

W uroczystościach udział wzięli między innymi: Mateusz Małodziński– Wicewojewoda Małopolski, dr. hab. Filip Musiał – Dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, Adam Zielnik – Burmistrz Miasta i Gminy Wolbrom, Bartłomiej Żurek – Przewodniczący Rady Miejskiej w Wolbromiu, Paweł Grabiec reprezentujący Gminę Wyznaniową Żydowską w Katowicach, przedstawiciele Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miejskiej w Wolbromiu, przedstawiciele dwóch placówek oświatowych, które pełnią opiekę nad tym miejscem pamięci Piotr Grojec – Dyrektor Zespołu Szkół w Wolbromiu i delegacja Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego na czele z dyrektor Ewą Rosiek, a także młodzież szkolna ZS z pocztem sztandarowym.

O godz. 10.00 w lesie, przy mogiłach ofiar Holokaustu przy ul. Skalskiej w Wolbromiu, po okolicznościowych przemowach, uczestnicy uroczystości oddali hołd 800 ofiarom spoczywających w masowych grobach. Złożyli wiązanki kwiatów i znicze. Burmistrz Adam Zielnik oraz Przewodniczący Rady Miejskiej Bartłomiejem Żurkiem, obok wieńca, zgodnie z tradycją żydowską położyli symbolicznie kamienie.

Cmentarz Wojenny Ofiar Holokaustu w Wolbromiu obejmuje trzy zbiorowe doły śmierci, do których wrzucono blisko 800 ciał zamordowanych przez Niemców ludzi, rozstrzelanych w okolicznym lesie. Ofiary to żydowscy obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, zamordowani podczas akcji likwidacji getta, utworzonego w mieście przez niemieckich okupantów.

Następnie, uczestnicy udali się na pobliski Kirkut, gdzie pod pomnikiem upamiętniającym zagładę 4,5 tysiąca żydowskich mieszkańców Wolbromia, gdzie Paweł Grabiec z Gminy Żydowskiej odmówił mszę za zmarłych a delegacje złożyły wiązanki kwiatów.

Na dalszą część uroczystości organizatorzy udali się do Domu Kultury. W sali kinowej Dyrektor IPN Filip Musiał zaprosił do obejrzenia filmu dokumentalnego zatytułowanego „Aktion Reinhard w dystrykcie krakowskim” przygotowany przez Oddział IPN w Krakowie w oparciu o scenariusz dr. Romana Gieronia. Następnie uczestnicy uroczystości zostali zaproszeni do obejrzenia wystawy, znajdującej się na głównej alejce parku pn. „Aktion Reinhardt 1942-1943” . Wystawę zaprezentował pracownik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Krakowie Piotr Milczanowski.

Obejrzyj film pt. „Aktion Reinhard w dystrykcie krakowskim” https://www.youtube.com/watch?v=z3x9DONKIBw

Z kart historii wolbromskich Żydów

Początki osadnictwa żydowskiego Wolbromiu sięgają końca XVII wieku. Powstającą stopniowo gminę żydowską zapoczątkowały ją osoby przybyłe prawdopodobnie z Olkusza. Pierwotnym centrum osadnictwa żydowskiego w Wolbromiu była północno-zachodnia część miasta. Początkowo miasto nie posiadało własnego kirkutu, a zmarłych chowano w Olkuszu. Pozwolenie na założenie kirkutu wyznawcy judaizmu uzyskali w 1736 roku, natomiast w 1751 roku rozpoczęto budowę synagogi.

Dekret zapewniający prawo rezydowania w mieście i handel bez ograniczeń gmina żydowska otrzymała w 1776 roku. Od tego czasu Żydzi mieli niemały wpływ na rozwój gospodarczy miasta. Zajmowali się głównie handlem i rzemiosłem. Nie brakowało wśród nich także lekarzy i uczonych. Zapiski z lat 1797 i 1791 mówią o istnieniu w mieście wśród żydowskiej społeczności 2 karczmarzy, 3 krawców, 4 czapników i po jednej osobie w zawodzie: cyrulik, doktor, browarni, austernik, piekarz, szmuklerz i szklarz. Wyrazem pozycji kahału wolbromskiego (gminy żydowskiej) był fakt, iż pod koniec XVIII wieku należeli do niego Żydzi jeszcze z 9 innych miejscowości, co oznaczało, że wolbromska synagoga i szkoła talmudyczna odgrywała rolę ponad lokalną. W XIX w. uwidoczniły się w Wolbromiu znaczne wpływy chasydyzmu.

W dziejach naszego miasta bywały takie okresy, kiedy mniejszość żydowska była większością, podobnie jak w wielu innych prowincjonalnych miasteczkach Małopolski. W wyniku rozwoju gospodarczego miasta w XIX w., mimo obowiązujących ograniczeń osadnictwa żydowskiego, z powodu bliskości granicy austriackiej, w latach 1823-1862 liczba Żydów wzrosła do 1466 osób (59%). Pomiędzy rokiem 1897 a 1921 liczba Żydów wzrosła z 2.901 do 4.276 (59%). Przed wybuchem wojny w Wolbromiu mieszkało około 5.000 Żydów.

Kres żydowskiej historii Wolbromia położyła II wojna światowa. Niemcy weszli do Wolbromia w czwartym dniu wojny, 4 września 1939 roku. Egzekucje ludności żydowskiej miały miejsce już w następnego dnia. Okupanci zmusili Żydów do noszenia opasek i zakazali im opuszczania miasta. Zmuszali do pracy niewolniczej, zwłaszcza w lasach, przy kopaniu okopów. Jesienią 1941 r. założono w Wolbromiu getto, którego Żydzi nie mogli opuszczać pod karą śmierci. Wewnątrz getta skoncentrowano prawie 8.000 ludzi, w tym około 3.000 deportowanych i uciekinierów z innych miejscowości. Likwidacja getta rozpoczęła się we wrześniu 1942 r., kiedy to policja niemiecka i Ukraińcy pod pozorem przesiedlenia do innych miejscowości wyprowadzili wszystkich Żydów z miasta na tereny za stacją kolejową. Po dwóch dniach oczekiwania, w upale, bez wody do picia, umęczeni ludzie zostali załadowani do wagonów i wywiezieni do obozu śmierci w Bełżcu. Na postojach Niemcy wyrzucali ciała tych, którzy udusili się w wagonach. Miejscem kaźni wolbromskich Żydów stał się również leśny wąwóz (obok osiedla XX-lecia). Hitlerowcy strzałem w potylicę uśmiercili 600 mężczyzn, kobiet i dzieci. Nagie ciała przewieziono furmankami na miejsce zbiorowych mogił w lesie, przy ul. Skalskiej. W mogiłach tych pochowano także zabitych przez hitlerowców około 200 Żydów znalezionych lub zadenuncjowanych podczas ukrywania się. Miejscem egzekucji był też cmentarz żydowski. Do końca 1944 roku zastrzelono kolejnych 200 wyznawców religii mojżeszowej.

Wojnę przeżyło zaledwie 300 wolbromskich Żydów, którzy później, w większości wyemigrowali.