Wolbromscy pszczelarze postanowili przyłączyć się do akcji „Podziel się miodem z dziećmi” i spotykają się z najmłodszymi wolbromianami, aby uświadomić im rolę pszczół w przyrodzie i pożytki ze spożywania miodu. Podczas ponad godzinnego spotkania z przedszkolakami z ZS Pod Lasem dzieci mogły usłyszeć wiele ciekawostek na temat pszczelarstwa i spróbować prawdziwego miodu oraz pyłku kwiatowego.
Akcja „Podziel się miodem z dziećmi”, do której dołączyli pszczelarze z Wolbromskiego Koła Pszczelarzy ma na celu uzmysłowienie społeczeństwu jak wielkim problemem jest niebezpieczeństwo zagłady pszczół, które w dzisiejszych, pełnych chemii czasach są bardzo zagrożone masowym wymieraniem. Rozumiejąc potrzeby i problemy pszczelarzy akcję wspiera finansowo burmistrz MiG Wolbrom, który od kilku lat wspomaga też wolbromskich pszczelarzy w zakupie matek i utrzymaniu lokalnych rojów.
Podczas prelekcji przygotowanej dla przedszkolaków przez reprezentantów Koła Pszczelarskiego w Wolbromiu prezes Walerian Ciepał oraz wiceprezes Wiesław Majda opowiedzieli w przystępny sposób najmłodszym dzieciom z ZS Pod Lasem o swoim hobby, życiu i pracy pszczół oraz zaletach spożywania prawdziwego miodu. Dzieci miały okazję zobaczyć „na żywo” pracę pszczół w specjalnym oszklonym uliku. Dowiedziały się też czym różni się „miód” z supermarketu od tego prawdziwego przysmaku prosto z pasieki. Niezwykle słodką frajdą była możliwość degustacji przez wszystkich prawdziwego miodu przywiezionego przez pszczelarzy prosto z okolicznych pasiek. Niejeden łakomczuch chętnie przyszedł po dokładkę. Na koniec spotkania każdy maluch otrzymał słoiczek miodu, który mógł zabrać do domu i podzielić się z rodzicami. Na słodki dar złożyły się zbiory wielu lokalnych przczelarzy.
To, że miód jest zdrowy, wie chyba każdy. Podawanie miodu jest świetnym pomysłem na słodką i zdrową przekąskę dla malucha, pod warunkiem, że miód będzie pochodził z pewnego źródła. Pamiętajmy o tym, gdyż sklepowe półki aż uginają się od produktów, które z prawdziwym miodem nie mają nic wspólnego. Konsumenci niestety wciąż bardzo rzadko zdają sobie sprawę, że stojące na półkach sklepowych „miody” to najczęściej miodopodobne wyroby rodem z Chin, które nie mają żadnych wartości, a nawet mogą być niebezpieczne dla naszego organizmu.
Nie wolno też zapominać, że pszczoły to nie tylko producenci miodu – to przede wszystkim najważniejsze zapylacze. Bez nich nie zawiąże się większość owoców, co może skutkować upadkiem produkcji żywności na świecie. Dlatego dbajmy o pszczoły i pomagajmy pszczelarzom w utrzymaniu pasiek. Między innymi kupując prawdziwy polski miód od pszczelarzy.
Greta Fałda
