„Książki są bramą, przez którą wychodzisz na ulicę” – te słowa Artura Pereze-Reverte z „Królowej Południa” były hasłem przewodnim tegorocznych, 22. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie. Podczas ostatniego weekendu października bramy Centrum Targowo-Kongresowego Expo były szeroko otwarte dla wszystkich spragnionych szeroko pojętych czytelniczych wrażeń.Wśród ok. 68 tysięcy uczestników tego czterodniowego literackiego święta, znaleźli się również uczniowie klas VI – VIII i klasy gimnazjalnej Zespołu Szkół w Wolbromiu, którzy wraz z opiekunami: p. Anną Starostecką, p. Gabrielą Plutą, p. Agnieszką Szczepankiewicz, p. Anetą Dobrek, p. Beatą Miłoszewską-Wilk, p. Ewą Kubik, p. Małgorzatą Strózik-Ciepał oraz p. Tomaszem Wiekierą, wybrali się tam 25 października na szkolną wycieczkę. Pomimo, iż jest to coroczna impreza czytelnicza, organizatorzy tego międzynarodowego przedsięwzięcia dbają, by każda edycja zaskakiwała czymś nowym. Dzięki zwiększonej przestrzeni korytarzy wokół stoisk wydawniczych zwiedzający mogli swobodnie, we własnym rytmie, przemierzać alejki hali EXPO. Na wytrwałych gości – na końcu hali „Dunaj”, w nowo wybudowanej hali „Dunajec” – czekała niespodzianka: stoisko antykwaryczne, oferujące oprócz „zwyczajnych” używanych książek, także wydania XIX -wieczne, które niecodziennie mamy możliwość wziąć do ręki. Nie zwiodła Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie, przy ul. Rajskiej, która podobnie jak w ubiegłych latach promowała akcję „Lotna czytelnia”, opartą na zasadach bookcrossingu (spośród książek umieszczonych na specjalnym regale, zainteresowane osoby mogły wybrać sobie kilka tytułów, by później albo je sobie zostawić na zawsze, albo przekazać innym; tam również można było zostawić niepotrzebne w domowej biblioteczce egzemplarze, by znalazły nowego właściciela). Zastanawiać by się można na czym polega fenomen krakowskich Targów Książki. Z pewnością ilu ich uczestników, tyleż odpowiedzi. Niezaprzeczalnym atutem tej czytelniczej imprezy jest bogactwo jej oferty. To nie tylko setki wydawnictw, na stoiskach których można zapoznać się z nowościami na polskim i światowym rynku wydawniczym, ale i wyszperać trudno dostępne pozycje. Oprócz klasycznych wydań papierowych, oferowane są również e-booki i audiobooki. Pojawiają się stoiska z grami planszowymi i akcesoriami czytelniczymi. Targi Książki dają możliwość spotkania z ulubionymi pisarzami, ilustratorami oraz aktorami czytającymi audiobooki, będącego świetną okazją nie tylko do zdobycia autografu, ale przede wszystkim odbycia ciekawej rozmowy. Esteci mieli okazję nacieszyć oko inspirującymi aranżacjami stoisk i całych wnętrz oraz oglądać owoce pracy plastyków i grafików, w postaci plakatów. Miłośnicy polszczyzny, „tropiciele” językowych niuansów i wieloznaczności nie nudzili się, wczytując się w hasła reklamowe, czy szyldy nad stoiskami. Podczas tej, wydawać by się mogło humanistycznej wycieczki, uczniowie przekonali się, że matematyka jest wszechobecna i wbrew pozorom nie tak daleka literaturze, jak sądzi wielu – chociażby obliczając sobie ceny po 50% obniżce. Ćwiczyli życiowe umiejętności wyszukiwania promocji i targowania się (wszak były to targi). Wytrawnym poszukiwaczom udało się „upolować” wiele materiałów promocyjnych: od zakładek, przez kalendarze i plakaty, po lniane torby i darmowe książki.Podczas Targów Książki w Krakowie każdy może znaleźć coś dla siebie, bez względu na wiek, płeć, upodobania czytelnicze, czy zainteresowania – trzeba tylko umieć i przede wszystkim chcieć szukać. Anna Starostecka
GALERIA ZDJĘĆ:
