Wciąż nie wszyscy mieszkańcy gminy Wolbrom dostosowali się do wymogów nowego prawa pocztowego, które weszło w życie już rok temu. Za brak skrzynki pocztowej lub dostępu do niej można zapłacić nawet 10 tysięcy złotych kary – czyżby ta niemała sankcja była niewystarczająca, aby w dostępnym miejscu umieścić skrzynkę ułatwiającą pracę doręczycielom?
Praca listonosza, kuriera czy innego rodzaju doręczyciela jest trudna – trzeba pokonać przeciwności pogody, dźwigać ciężary, nachodzić się, znać teren i ludzi. Utrudnienia płyną z każdej strony: a to brak numeracji na domu, zamknięta brama, a to groźny pies… Niestety wciąż do wielu osób nie dociera także, że poważną przeszkodą w bezpiecznym dostarczeniu przesyłki do adresata jest brak odpowiedniej skrzynki pocztowej z łatwym, bezpiecznym dostępem.
– Często jest tak, że skrzynka nawet jest, ale znajduje się na drzwiach budynku, a posesji pilnuje groźny pies. Zdarza się też, że brama zamknięta jest na cztery spusty, a na dzwonek, jeśli taki w ogóle zamontowano, nikt nie reaguje. Co zrobić, jeżeli nie ma skrzynki ani dzwonka? – skarżą się doręczycielki urzędowych pism, które nabiedziły się niemało nad dostarczeniem nam książeczek „śmieciowych, a teraz roznoszą nakazy płatnicze.
Podobne problemy mają etatowi listonosze. Co robić z listami do adresatów, którzy nie mają skrzynek? Listonosz ma obowiązek je doręczyć, a jaką mamy tego gwarancję, zostawiając list w drzwiach? – zastanawiają się pracownicy poczty.
Nowe przepisy miały być ułatwieniem w pracy doręczycieli. Większość wspólnot mieszkaniowych i budynków wielorodzinnych dostosowała się do wymogów. Niestety wciąż najwięcej problemów stwarzają mieszkańcy domów jednorodzinnych i prywatnych kamienic. Pozostawienie przesyłki w szparze w drzwiach wywołuje u nich oburzenie, ale co ma zrobić doręczyciel, kiedy w domu nikt nie otwiera, a skrzynki nie zamontowano?
Do kontroli właściwego umieszczenia skrzynek pocztowych upoważnione są osoby wyznaczone przez Prezesa Urzędu Kontroli Elektronicznej. Kara za brak skrzynki może wynieść od 50 zł aż do 10 tys. zł.
Szanowni Państwo – nie ma osób, których ten przepis nie dotyczy! Nawet jeżeli wydaje się nam, że nie otrzymujemy żadnej korespondencji. Skrzynka pocztowa w odpowiednim rozmiarze to jednorazowy wydatek rzędu kilkunastu – kilkudziesięciu złotych, a, oprócz uniknięcia kary, pozwoli poważnie ułatwić życie doręczycielom.
Ewa Barczyk