Aura nie zniechęciła wolbromian do wspólnych obchodów narodowego święta. Symboliczny przemarsz pocztów sztandarowych, przedstawicieli władz samorządowych, kombatantów, reprezentantów wszystkich pokoleń mieszkańców, prowadzony przez orkiestrę dętą pod batutą Tadeusza Mąki przez ul. 3 Maja nawiązywał do przedwojennych tradycji miasta. Patriotyczne spotkanie zwieńczyła msza św. w intencji ojczyzny oraz strażaków, świętujących dzień swojego patrona św. Floriana.
Doroczne wspólne świętowanie rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja to wyraz jedności i manifestacji poczucia tożsamości narodowej, a także lekcja dla licznie przybyłych najmłodszych: dzieci i młodzieży szkolenej – aby w dobie globalizacji, Internetu i stosunkowo łatwego życia nie zapominali o istotnych narodowych wartościach.
W skierowanym do licznie zgromadzonych w kościele św. Katarzyny wiernych kazaniu sprawujący Eucharystię ks. Zbigniew Luty zachęcał do przemyśleń nad ósmym przykazaniem – „nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu”. Przypominał, że kłamstwo, które niszczy przyjaźń człowieka z Bogiem i szkodzi drugiemu jest bardzo lekko traktowane przez wielu ludzi w dzisiejszych czasach. Z manipulacją słowem i jego różnymi przejawami: plotką, pomówieniem, obmową, oszczerstwem, fałszywymi świadectwami spotykamy się właściwie w każdej dziedzinie naszego życia – zarówno publicznego, jak i prywatnego – mówił ks. Luty. Czasem zastanawiamy się już, czy w ogóle komukolwiek możemy ufać. Kłamstwo niszczy i rani człowieka, często nie mniej niż cios zadany ostrym narzędziem. Wielu ludzi zdaje się do końca nie rozumieć, że plotkowanie, anonimowy złośliwy wpis na internetowym forum, wyrażenie własnej niepochlebnej opinii, czy ocenianie innych bez dostatecznej wiedzy o sytuacji wyrządza wiele zła poszczególnym osobom, niszczy społeczne więzi, ale i samego autora. – Na chrzcie świętym opowiedzieliśmy się za Chrystusem, który przyszedł na świat po to, aby dać świadectwo prawdzie – przypominał ksiądz. – Wzywa On swoich uczniów do umiłowania prawdy i nakazuje: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie”. Apelując o zastanowienie nad własnym stosunkiem do szeroko pojętego ósmego przykazania każdego człowieka ks. Luty zachęcał też do optymizmu i radości z tego co nas otacza. – Jesteśmy wspólnotą, mieszkamy w pięknym miejscu, wszyscy powinniśmy dokładać starań do jego rozkwitu i cieszyć się z każdego dobra jakiego doświadczamy i które możemy czynić – podkreślał proboszcz parafii św. Katarzyny.
Ks. proboszcz, modląc się za strażaków i ich rodziny, w imieniu własnym i wyrażając odczucia innych obecnych na Eucharystii, dziękował im za poświęcenie, wierną służbę i niezawodną pomoc udzielaną ludziom w sytuacjach kryzysowych. Strażacy od wielu lat nie bez przyczyny przodują w rankingu grup zawodowych obdarzanych najwyższym społecznym zaufaniem.
Na zakończenie wspólnego świętowania, pomimo przejmującego zimna, orkiestra strażacka pod batutą Tadeusza Mąki dała krótki koncert na rynku pod pomnikiem Jana Kilińskiego.
Przyłączamy się do podziękowań i najlepszych życzeń dla wszystkich starzaków – zawodowców i ochotników, którzy nie szczędzą sił i zapału pomagając innym.Ewa Barczyk
