W związku z coraz trudniejszą sytuacją na krajowym rynku budowlanym, dopiero za czwartym razem udało się rozstrzygnąć przetarg na modernizację odkrytego basenu. Wyłączony z użytkowania ze względu na stan, ponad czterdziestoletni „staruszek” doczeka się upragnionego przez mieszkańców modernizacji. Kosztem 2.460.000,00 zł. zmodernizuje go firma MTGW Sp. z o.o. ze Skały w terminie do 30 czerwca 2019r. Inwestycja realizowana będzie między innymi dzięki dotacji Marszałka Województwa Małopolskiego Jacka Krupy w wysokości 760 tys. zł. Tym samym, dzięki staraniom Burmistrza Adama Zielnika, odkryty basen, po raz pierwszy od momentu jego powstania, przejdzie tak gruntowną modernizację. Dziesięciometrowej wysokości wieża do skoków, która wrosła na dobre w pejzaż kąpieliska – zostanie. Po modernizacji pełnić będzie funkcje wieży widokowej. – Dumni z tak pięknego położenia obiektu, którego może nam pozazdrościć niejedna gmina, chcemy doprowadzić ten, mający ogromny, ale niewykorzystany potencjał obiekt do współczesnej normy i sprawić, że będą do nas chętnie przyjeżdżali goście. Nie chcemy rezygnować z pięknej skoczni, która jest ikoną naszego basenu – mówi burmistrz Adam Zielnik.- Projekt odkrytego basenu mamy już gotowy. Projekt podkreślam, nie koncepcja. Przypominam, że zadanie realizowane jest w trybie „zaprojektuj i wybuduj”– dodaje gospodarz gminy. Zgodnie z projektem niecka zostanie spłycona i skrócona. Na odcinku pod wieżą będzie podbasenie z filtrami i całą technologią uzdatniania wody. Cała niecka podzielona będzie na trzy strefy: dla dzieci, ogólnodostępną i pływacką, tak by jak najbardziej pogodzić wszystkich zainteresowanych podstawowymi formami korzystania z uroków tego typu obiektów. Basen będzie technicznie przystosowany do instalowania przeróżnych atrakcji – natrysków, wodotrysków i innych trysków, zjeżdżalni, ślizgawek i innych. – Wszystko w zależności od potrzeb i chęci, tak żeby się za szybko nie przejadło. W jednym sezonie to, w kolejnym coś innego, w kolejnym znowu coś innego itd. Potem znowu coś co było, a chciałoby się jeszcze raz. A potem trochę tego co już kiedyś było plus coś nowego. Do wyboru, do koloru. Teraz czekamy na pozwolenie na budowę. Wiem, że mieszkańcy liczyli, iż na ten sezon basen będzie otwarty. Uwierzcie mi, ja wierzyłem jeszcze bardziej, ale proza życia prozą życia. Sytuacja na rynku jaka jest to chyba każdy wie, więc nie pozostaje nic innego niż uzbroić się w cierpliwość. Czekaliśmy 40 lat, to rok nikogo nie zbawi, a będziemy mieli produkt na następne 20 lat! A obiektu w takim stanie jakim był, dopuścić do użytkowania nie mogłem. I żadne pudrowanie już by tutaj nie pomogło – oznajmił burmistrz Adam Zielnik.
Nagłówek serwisu
