Wolbrom – Miejsko-gminny serwis informacyjny: Ruszyła akcja czipowania psów

Główna treść

Ruszyła akcja czipowania psów

Gmina Wolbrom, idąc śladem dobrych praktyk w tym zakresie, sprawdzonych już w wielu miastach, postanowiła wejść w program czipowania psów, prowadzony przy użyciu bazy danych SAFE-ANIMAL, stworzonej z myślą o rejestracji zwierząt poddanych zabiegowi iniekcji mikroczipem. Weterynarze i Straż Miejska będą mogli łatwo odnaleźć właściciela zagubionego zarejestrowanego psa. Po kilkudniowej zwłoce spowodowanej małymi trudnościami technicznymi program już ruszył.

Jak pisaliśmy już wcześniej gmina Wolbrom przystąpiła do programu, dzięki któremu właściciele psów za darmo będą mogli zaczipować swojego pupila i zgłosić jego dane do międzynarodowej bazy danych. We współpracy z działającymi w Wolbromiu lecznicami zwierząt, bez ponoszenia kosztów każdy właściciel psa będzie mógł założyć zwierzęciu czip, dzięki któremu łatwo będzie rozpoznać zagubionego czworonoga i pomóc mu wrócić do domu.
Statystyki mówią, że przeciętny pies gubi się właścicielowi średnio 1-3 razy w ciągu swojego życia. Z przeprowadzonych badań wynika, że tylko 17% zagubionych psów odnajduje drogę powrotną do swojego domu. Zwierzęta gubią się z różnych przyczyn, bywa, że zerwą się ze smyczy, uciekną przez otwarte drzwi lub bramę, przestraszą się czegoś, pogonią za kotem, czy zostaną skradzione. Często bywa tak, że ktoś odnajdzie zagubionego czworonoga i chce go zwrócić właścicielowi, ale nie wie jak to zrobić – dobrym rozwiązaniem w takim przypadku jest zarejestrowany czip.

– Mikroczip jest miniaturowym nadajnikiem, zasilanym energią pola elektromagnetycznego z czytnika – tłumaczy Łukasz Wodecki z Safe Animal. – Fala radiowa zawierająca zakodowany numer mikroczipa wysyłana jest do skanera, który ją dekoduje i wyświetla w postaci numeru identyfikacyjnego. Odległość odczytu przy użycia czytnika waha się w granicach od 5 – 15 cm i uzależniona jest głównie od rozmiaru anteny. W najczęściej stosowanych czytnikach na przekracza 10 cm. Żywotność takiego mikroczipa jest praktycznie wieczna. Urządzenie stosowane do czipowania  o wymiarach 2,21 x 12 mm, zbudowane jest z elektronicznego układu scalonego oraz cewki będącej anteną mikroczipa. Wszystko umieszczone jest w szklanej powłoce bioglas, która zapobiega przed dostaniem się do środka płynów wewnątrzustrojowych, które mogłyby uszkodzić układ scalony. Polimerowa powłoka pokrywająca mikroczip zapobiega dodatkowo ewentualnej migracji czipa. Szklana kapsułka jest obojętna dla organizmu, a każdy wszczepiony mikroczip jest sterylny. Mikroczip posiada swój unikalny piętnastocyfrowy numer, dzięki któremu można odczytać dane zarejestrowanego czworonoga. Ponieważ SAFE-ANIMAL jest międzynarodowym zbiorem danych o zaczipowanych zwierzętach, dzięki temu narzędziu codziennie odnajduje się wiele zagubionych oznakowanych psów, również poza granicami naszego kraju.

Gmina Wolbrom w tym roku zakupi i opłaci zaczipowanie oraz zarejestrowanie w bazie danych 500 psów (decyduje kolejność zgłoszeń). Wystarczy przyjść z psem do lokalnej lecznicy (do programu weszły obydwie, działające na terenie Wolbromia lecznice zwierząt) i naszego pupila zaczipuje lekarz weterynarii. Zrobi to w bardzo prosty sposób – podobny do wykonania zwykłego zastrzyku. Ważne jest to, że wszystkie oznakowane psy zostaną wprowadzone do bazy danych. Czipowanie psa bez rejestracji niewiele zmienia w trakcie poszukiwań zagubionego zwierzaka. Właściciel zgłaszający się do weterynarza po czip w ramach gminnego programu nic nie płaci. Czipowanie indywidualne (poza programem) to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych.

W sytuacji zagubienia oznakowanego psa informacja o tym fakcie jest natychmiast przekazywana do najbliższych schronisk dla bezdomnych zwierząt i lecznic w okolicy zaginięcia, a w przypadku odnalezienia zwierzęcia jego właściciel zostaje o tym szybko powiadomiony.

Co zrobić w wypadku znalezienia psa z czipem? Jak sprawdzić czy pies go ma?
Najlepiej pójść z psem do najbliższego gabinetu weterynaryjnego. Tam lekarz odczyta numer mikroczipa – najczęściej wszczepia się go po lewej stronie szyi lub między łopatkami – po zeskanowaniu tych miejsc czytnikiem będziemy wiedzieć, czy psa zaczipowano. Odczytanie danych właściciela i kontakt z nim, jeżeli znajduje się w bazie danych, to już najprostsza sprawa. Czytnik czipów i dostęp do bazy danych będzie także posiadała wolbromska Straż Miejska.

Czipowanie psów na razie nie jest obligatoryjne, chociaż coraz częściej słyszy się głosy o wprowadzeniu takiego obowiązku. Dzięki czipowi łatwiej będzie zidentyfikować i dostarczyć do domu zaginionych pupili – dlatego warto skorzystać z szansy, jaki daje właścicielom psów z naszego terenu program opłacony przez gminę.

Ewa Barczyk