W lipcu br. użytkownicy zwrócili się do Burmistrza z prośbą o naprawę uszkodzonych elementów lubianego i chętnie wykorzystywanego przez wolbromską młodzież skateparku- specjalnego toru przeznaczonego do uprawiania sportów ekstremalnych, jak jazda na deskorolce, rowerach BMX, czy wyczynowa jazda na rolkach. Burmistrz poprosił o oględziny szkód i wycenę kosztów naprawy firmę, która budowała obiekt. Fachowcy z Techrampsu na początku września dokonali oględzin i wycenili naprawę na ok. 20 tys. zł.
Wolbromski skatepark umiejscowiony w parku miejskim przy ul. Krakowskiej to ulubione miejsce wolbromskiej młodzieży, która trenuje tam sportowe ewolucje. Obiekt, który powstał w 2006 roku jest już trochę nadwyrężony zębem czasu, intensywnym użytkowaniem, ale i dewastacją dokonywaną przez chuliganów. Dotychczas oprócz doraźnych napraw nie prowadzono tam poważniejszego remontu, dlatego przyszedł czas, kiedy niektóre elementy odmówiły dalszej pracy. Obiekt został już fachowo oceniony pod względem koniecznych napraw przez firmę, która go zbudowała, czyli krakowski Techramps. Fachowcy wycenili naprawę na ponad 20 tys. zł, które trzeba będzie znaleźć w gminnej kasie.
Po konsultacjach z burmistrzem zdecydowano, że w związku z końcem sezonu i nadchodzącą zimą prace renowacyjne zostaną przeprowadzone na wiosnę, tak, aby użytkownicy mogli się cieszyć odnowionymi urządzeniami kiedy już się ociepli. Obecnie – zgodnie z procedurami – prowadzone są przygotowania, które doprowadzą do remontu: opracowywana jest specyfikacja przetargowa i kosztorysy. Konieczne jest też uzyskanie pozwolenia na budowę, co potrwa kilka tygodni. Następnie zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie zadania.
Ewa Barczyk
Zdjęcia z oględzin urządzeń w lipcu br.
Apelujemy też do młodzieży (?), aby nie demolowała już kolejnych elementów skateparku – specjalne (?) niszczenie kolejnych urządzeń nie przyspieszy obowiązujących Gminę procedur. Z przykrością trzeba stwierdzić, że uszkodzenia jednej z ramp wygladają tak, jakby ktoś niszczył je specjalnie…
