Wolbrom – Miejsko-gminny serwis informacyjny: Zebranie dysponentów połowy budżetu gminy

Główna treść

Zebranie dysponentów połowy budżetu gminy

Rok szkolny rozpoczęty. W szkolnych ławach placówek prowadzonych przez gminę Wolbrom zasiądzie w tym roku 1228 uczniów podstawówek, 752 gimnazjalistów, zajęcia rozpocznie też 636 wychowanków przedszkoli i przyszkolnych oddziałów przedszkolnych. Wszyscy pełni energii i zapału. 2 września odbyło się spotkanie wiceburmistrz Katarzyny Posełek i naczelnika Wydziału Edukacji Zbysława Owczarskiego ze wszystkimi dyrektorami placówek oświatowych, prowadzonych przez Gminę Wolbrom.

Większość zagadnień związanych z rozpoczynającym się rokiem szkolnym już za nami, ale nawet na tym podsumowującym aktualne problemy oświatowe spotkaniu pojawiło się kilka kolejnych pytań, wynikających głównie z nowych zapisów  w ustawie oświatowej.

Przedstawiciele Gminy podkreślali, że każdy z dyrektorów, jako niezależny organ ma prawo i obowiązek podejmować samodzielne decyzje w sprawach kierowanych przez siebie placówek, ważne jest jednak, aby, realizując swoje zadania, brali pełną odpowiedzialność nie tylko za proces dydaktyczno-wychowawczy, ale – co w dzisiejszych trudnych czasach szczególnie trudne i ważne – także za zbilansowane i racjonalnie prowadzenie finansów. Dyrektorzy, zwłaszcza ci bardziej doświadczeni,  jak mało kto odczuwają zmianę:  konieczność drobiazgowego liczenia godzin i nacisk na oszczędności. Dziś, gdy dzieci i środków finansowych jest coraz mniej, pojawił się na szeroką, krajową skalę problem zwolnień i likwidacji placówek, ich racjonalne zarządzanie jest priorytetem.

–Jesteście Państwo dysponentami prawie połowy budżetu Gminy Wolbrom  – podkreślała wiceburmistrz Katarzyna Gamrat, dodając: – Spoczywa na Państwu wielka odpowiedzialność; czeka nas wyjatkowo trudny rok i apeluję o rozsądne i oszczędne planowanie wydatków. Już dziś słyszymy o korekcie budżetu państwa. Wiadomo, że pójdzie za tym korekta budżetu gminy. Dochody z podatków są sporo niższe od zakładanych przez ministra finansów w obowiązujących przy projektowaniu budżetu wskaźnikach. Nie ma co liczyć na środki nadzwyczajne, bo zapewne ich nie będzie.

Oszczędności to nie jedyny, choć jeden z poważniejszych problemów oświaty. Sporo zamieszania wprowadziła też nowelizacja ustawy oświatowej. Od 1 września opłaty za przedszkole nie mogą być wyższe niż 1 zł za każdą dodatkową godzinę powyżej pięciu godzin, które są bezpłatne. Aby zrekompensować mniejsze wpływy z opłat wnoszonych przez rodziców gminy będą otrzymywały środki finansowe z budżetu państwa w formie dotacji. Wiadomo już, że jednym z problemów będzie organizacja w przedszkolach dotychczas osobno płaconych przez rodziców zajęć dodatkowych, np. nauki języków obcych. Nowe przepisy kategorycznie zabraniają pobierania opłat dodatkowych, więc zajęcia nadprogramowe nie mogą być extra płatne. Samorządowcy i kierujący przedszkolami biją na alarm, że wprowadzając nowe zasady wylano dziecko z kąpielą. MEN odpowiada nieugięcie, że wbrew pojawiającym się informacjom, przedszkole nadal może rozszerzać swoją ofertę zajęć o tzw. zajęcia dodatkowe (czyli np. nauka języka obcego, szachy, garncarstwo czy taniec towarzyski). – Opłaty dla rodziców za przedszkole nie mogą być jednak z tego tytułu wyższe! Wszystkie powyższe formy organizacji zajęć dodatkowych muszą być finansowane z budżetu przedszkola i nie mogą wiązać się z ponoszeniem dodatkowych opłat przez rodziców – zaznacza minister Szumilas.

W większości gmin dotacja ministerialna nie pokryje ponoszonych kosztów prowadzenia placówek, a przedszkola nie będą w stanie wygospodarować środków własnych na dodatkowe zajęcia. Media donoszą, że rodzice już szukają sposobów na ominięcie przepisów. Czy wbrew intencjom nowe zasady zubożą edukację przedszkolną? Czas pokaże.

Na terenie naszej gminy niewielu rodziców zdecydowało się na posłanie do szkoły sześciolatków. Pomimo przygotowania wszystkich placówek do potrzeb młodszych dzieci, opiekunowie w większości nie podzielili entuzjazmu miniesterstwa, co do wcześniejszego rozpoczecia edukacji szkolnej swoich pociech.

Dobrą wiadomością jest fakt, że w tym roku Gmina Wolbrom rozwiązała problem brakujących miejsc w przedszkolach. Sukces ten zawdzięczamy połączeniu w jeden zespół przedszkolno-szkolny PP nr 2 i ZS Pod Lasem. Dzięki znacznym, ale sensownie wydanym środkom, przystosowano część budynku szkolnego przy ul. Pod Lasem na przyjęcie starszych przedszkolaków z „zerówek”, przez co w budynku przedszkola przy Młyńskiej zrobiło się tyle miejca dla młodszych dzieci, że z edukacji przedszkolnej skorzystają wszyscy chętni.

Ewa Barczyk