Z naszej szkoły, Gimnazjum nr 4 w Wolbromiu,wyruszyła wycieczka, w której wzięły udział wszystkie klasy trzecie. Dwudziestego trzeciego września pojechaliśmy do Oświęcimia, w celu zwiedzenia dwóch obozów koncentracyjnych.
Pierwszym z naszych celów było Auschwitz I . Po wejściu od razu zauważyliśmy bramę oraz napis: ,,Arbeit macht Frei” – ,,Praca czyni wolnym”. Znak, który był tak naprawdę fałszywą obietnicą. Weszliśmy do kilku bloków. Były tam zdjęcia więźniów oraz gabloty z ludzkimi włosami, okularami, butami i innymi rzeczami osobistymi więźniów. Wstrząsające wrażenie… Pod ,,ścianą śmierci” zapaliliśmy klasowy znicz. Pani przewodnik opowiadała nam o tragicznych losach ludzi w obozie. Ta opowieść, w otoczeniu autentycznych miejsc kaźni, wywołała w nas niesamowite odczucia. To niewyobrażalne, że takie wydarzenia miały miejsce w historii.
Gdy już zobaczyliśmy wszystko, wróciliśmy do autokarów i skierowaliśmy się w kierunku Brzezinki – Auschwitz II. Stała tam masa drewnianych i ceglanych baraków. Po większości dziś zostały tylko kominy. Przeszliśmy przez rampę, na której dokonywano selekcji i podeszliśmy pod pomnik oraz jedno z krematoriów wysadzonych w powietrze przez Niemców. Zobaczyliśmy barak mieszkalny z łóżkami, a raczej półkami, na których w nieludzkich warunkach spali więźniowie. Latrynami były dziury usytuowane tuż obok siebie.
Wycieczka do obozu w Oświęciumiu była specyficzna. Obozy śmierci to miejsca, które zapierają dech w piersiach, bo są związane z tragiczną historią tysięcy konkretnych ludzi. Wywołują wiele refleksji i zmuszają do przemyśleń. Wyjazd spełnił swoją rolę – skutecznie uświadomił nam to, co teoretycznie wiedzieliśmy wcześniej, ogrom tragedii, która się tam wydarzyła. Aby nikt nie zapomniał i aby nic takiego się nie powtórzyło.
Uczniowie klas III G4